Co dalej z portem w Darłowie
Jak się dowiadujemy w biurze poselskim Piotra Zientarskiego potrzeby regionalne, podczas niedawnego głosowania w Sejmie RP zostały kompletnie zignorowane. Jak wiadomo poseł Platformy Obywatelskiej z Koszalina Piotr Zientarski zgłosił w Sejmie kilka poprawek takich jak np.: przebudowa wejścia do portu w Darłowie, modernizacja XIV- wiecznego kościoła w Sławnie i kaplicy Św. Gertrudy oraz nowego stadionu w Koszalinie i inne, ale żadna z nich nie została uwzględniona głosami parlamentarzystów PIS-u. Podobnie szereg poprawek dotyczących remontu i poszerzenia promenady, zakupu urządzeń do badania rezonansu dla szpitala powiatowego, poprawy stanu amfiteatru w Kołobrzegu i wiele innych zgłosił poseł PO Marek Hok. Jednak wszystkie zostały odrzucone. Posłowie PO Marek Hok i Piotr Zientarski zgodnie uważają, że rządzący w polityce budżetowej nadal stosują rozdawnictwo, a nie doceniają bieżących i długofalowych potrzeb regionów, które zgłasza opozycja.
Szerokość wejścia do portu, głębokość toru wodnego oraz obszar obrotnicy zbudowanych w Darłowie w XIX stuleciu uniemożliwiają wprowadzanie przez pilotów nawet średniej wielkości jednostek morskich do portu wewnętrznego.