Cześć pamięci ppor. Stanisława Fursewicza
W dniu 10 kwietnia br. w wieku 94 lat zmarł podporucznik Wojska Polskiego Śp. Stanisław Fursewicz, jeden z ostatnich darłowskich kombatantów walczących z bronią w ręku o wolną Rzeczpospolitą podczas II wojny światowej.
Urodził się w 1927 r. na kresach w Nieświeżu, województwo nowogródzkie. Ojciec Michał był w Nieświeżu rzemieślnikiem, mama Maria zajmowała się domem.
Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 r. na mocy traktatu Ribbentrop – Mołotow, województwo nowogródzkie stało się częścią białoruskiej republiki ZSRR, a rodzina została wywieziona w głąb Związku Sowieckiego. Tam w październiku 1943 r. 16-letni Stanisław został siłą wcielony do Armii Czerwonej. W czerwcu 1944 r. ucieka z sowieckiej armii i ochotniczo wstępuje do polskiej partyzantki niepodległościowej.
Ta decyzja powoduje, że musi opuścić kresy i z rodzicami wraz z rodzeństwem osiedla się w Polsce. W 1957 roku ostatecznie trafiają do Darłowa. Tutaj od początku jako stolarz pracuje w Fabryce Pieców, a później w Fabryce Maszyn Rolniczych aż do emerytury w 1992 r.
Był osobą bardzo skromną. Z daleka wyróżniał się wysokim wzrostem i dżentelmeńskimi manierami zwłaszcza wobec kobiet. Był bardzo zaangażowany w życie parafii rzymsko-katolickiej. Gdy jeszcze zdrowie mu dopisywało zawsze go można było zobaczyć w procesjach religijnych noszącego sztandar. W jego mieszkaniu obok zdjęć rodziców na poczesnym miejscu znajdowały się duże zdjęcia Jana Pawła II i krajana Józefa Piłsudskiego. Należał do Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych Koło w Darłowie. Był wielokrotnie odznaczany medalami za męstwo w walce z wrogami Polski. Podczas ceremonii pogrzebowej w dniu 19.04. br. ppor. Stanisława Fursewicza, wspaniałego człowieka, cichego bohatera w imieniu kombatantów na wieczną wartę żegnał v-ce Prezes ZKRPiBWP ppłk Mikołaj Kaczanowicz. Został pochowany w grobie rodzinnym.
Na zdjęciu: zmarły bohater i weteran podporucznik Śp. Stanisław Fursewicz.