Darłowo modne wśród inwestorów
– Zakładany plan zysku ze sprzedaży nieruchomości zrealizowaliśmy w tym roku w ponad 400 procentach – mówi redakcji Głosu Koszalińskiego Rafał Nagórski, zastępca burmistrza Darłowa. Trwa prawdziwy „boom” na kupno nieruchomości w Darłowie – następna okazja już w sierpniu, kiedy to będzie licytowana ostatnia działka na tzw. patelni w Darłówku Wschodnim. Cena wywoławcza? Ponad 14 mln złotych.
W tym roku Darłowo przeżywa ogromne zainteresowanie kupnem działek pod zabudowę mieszkalną. Od dłuższego czasu miasto jest w polu zainteresowania inwestorów, którzy poszukują nieruchomości gruntowych położonych w dobrych lokalizacjach.
Czym spowodowane jest tak duże zainteresowanie? Nasz rozmówca wskazuje na spadek wartości pieniądza i wysoką inflację.
– Ludzie nie chcą trzymać pieniędzy w bankach, więc je inwestują, właśnie w nieruchomości – dodaje Rafał Nagórski w rozmowie z red. Wojciechem Kuligiem.
Dotychczasowy bilans inwestycyjny to sprzedane m.in. grunty przy ul. Bursztynowej o powierzchni ponad 12 tys. metrów kwadratowych za kwotę 6 mln złotych oraz o pow. niemal 10 tys. metrów kwadratowych za kwotę niespełna 4 mln złotych. Darłowo idzie za ciosem i wystawia na sprzedaż kolejne działki. Przy ul. Bursztynowej pozostała ostatnia nieruchomość na tzw. „patelni”, z widokiem na morze. Jej powierzchnia to ponad 2 hektary, a cena wywoławcza wynosi ponad 14,3 mln złotych. Szczegóły oferty przetargowej na stronie www.darlowo.pl/przetargi.
Do połowy czerwca Miasto Darłowo uzyskało ze sprzedaży nieruchomości niemal 20 mln złotych.