Darłowska Noc Świętojańska
W sobotę 20 czerwca, tuż przed północą o godz. 23:44, rozpoczęło się astronomiczne lato. Wtedy Słońce przeszło przez punkt przesilenia letniego i wstąpiło w znak Raka. Sobota 20 czerwca była także najdłuższym dniem w roku. W Warszawie Słońce wzeszło o godzinie 4:14, a zaszło o godzinie 21:00, czyli dzień trał 16 godzin 46 minut i 38 sekund. Od tego momentu następne dni będą coraz krótsze, a noce dłuższe – aż do momentu przesilenia zimowego.
W tę wyjątkowa noc, Noc Kupały w Darłowie na Łososiowej Wyspie Stowarzyszenie Kultura Sztuka Region, któremu prezesuje Roberty Gorgol zorganizowały po raz kolejny Noc Kupały – słowiańskie święto związane z przesileniem Słońca. W różnych częściach kraju nosi ono nazwę: na południu Polski zwie się sobótką, na Warmii i Mazurach palinocką na Mazowszu i Podlasiu kupalnocką W chrześcijaństwie ponieważ odbywa się w wigilię św. Nosi nazwę Nocy Świętojańskiej.
Po zachodzie słońca na ławkach leżakach wszyscy znajdowali się w pobliżu płonącego ogniska na którym palono magiczne zioło bylicę.. Rodziny często z dziećmi pożywiały się pieczonymi kiełbaskami z chlebem i różnego rodzaju napojami. Niewiasty wiły wianki, które następnie uroczyści puszczano w wody rzeki Wieprzy. Zespół muzyczny pod kierownictwem Roberta Gorgola grał i śpiewał okolicznościowe ludowe melodie. Niektórzy tańczyli, śmiali się i dowcipkowali. To było sympatyczne relaksujące wydarzenie tego magicznego dnia.
L. W.