Nowa przestrzeń kulturalna w mieście

Niech płynie… niczym Wieprza przez Darłowo

Remont zakończyliśmy już jakiś czas temu, ale oficjalnego otarcia z przytupem nie było. A na takie miejsce to zasługuje z kilku powodów. Po pierwsze – budynek z 1933 roku, który przez dekady pełnił funkcję miejskiego przedszkola – po 90 latach przeszedł duży remont. Chyba największy w swojej historii. Po drugie – jest on własnością Darłowskiego Ośrodka Kultury od 2013 roku. Oznacza to, że obchodzimy mały jubileusz tego obiektu, ale nade wszystko – zmienił on swoje przeznaczenie i stał się Galerią Rybacką i Marynistyczną – wylicza Magda Burduk.

Było to możliwe dzięki wsparciu finansowemu jakiego udzieliło Miasto Darłowo i Województwo Zachodniopomorskie na ten cel, z przeznaczeniem stworzenia Galerii, miejsca spotkań i edukacji kulturalno-historycznej mieszkańców Darłowa w budynku Domu Kultury w oparciu o regionalne dziedzictwo rybackie. 

Czy nowa galeria jest muzeum?

– Nie. Marzymy, aby Galeria stała się wspólną przestrzenią twórczą wyzwalającą potencjał mieszkańców Darłowa, łączącym pokolenia miejscem spotkań, jednocześnie – współczesnym i wspominającym z szacunkiem minione czasy. Chcielibyśmy, by było to miejsce nas wszystkich: gościnne i otwarte, w którym ciekawi świata ludzie będą mogli realizować swoje pasje, rozwijać zainteresowania i umiejętności, dzielić się wiedzą, praktyką i doświadczeniem.

Nade wszystko jednak zależy nam, by Galeria stała się miejscem lubianym przez mieszkańców miasta, w którym zechcą przebywać przez wzgląd na siebie i własną tożsamość.

Darłowo to miasto z morskimi tradycjami. Kiedyś funkcjonowało tu przedsiębiorstwo Kuter, były kutry i łodzie rybackie a rybackie tradycje się odziedziczało i przedłużało o kolejne pokolenia. Sieciarki – kiedyś potrafiło ich być i pięćdziesiąt. Dziś to pojedyncze osoby a zawód ten odchodzi do lamusa. Warto by ludzie młodzi o tym nie tylko wiedzieli – ale także to szanowali, by Ci którzy pamiętają – dzielili się tą pamięcią, a prywatne archiwa stały się inspiracją i źródłem wiedzy, zachęcającym do jej poznania. Tym ma być ta Galeria – a wystawy i wydarzenia w niej realizowane niech dyktuje nam życie tu płynące. Bohaterami niech staną się zwykli ludzie, którzy prowadząc pozornie skromne i zwykłe życie – zbudowali niesamowitą historię i tradycję wartą badań i analiz.

Uroczystego przecięcia wstęgi dokonał: Rafał Nagórski zastępca burmistrza w towarzystwie: Tomasza Breszki – szefa referatu inwestycji miejskiego ratusza i Magda Burduk, dyrektor DOK Darłowo.

Świadkami tego wydarzenia byli wszyscy Ci, którzy tworzyli tą nową przestrzeń kulturalną, osoby związane z portem w Darłowie, reprezentanci środowisk rybackich, żeglarskich i handlowych, radni, zaproszeni goście.

Bogaty kalendarz wydarzeń i aż 3 dni otwarte Galerii – to powód by odwiedzić Dom Kultury SKŁO44 w Darłowie (ul. Marii Skłodowskiej-Curie 44). Zapraszamy i przypominamy:

22 listopada – możliwość zwiedzania i oglądania wystaw, rozmowy w tym z autorką ceramicznych, małych dzieł sztuki – Iwoną Hukałą. Godz. 12:00 i 16:00.

23 listopada – zabrakło skali… w skali Beauforta, czyli 10 Lat Niezbędnego Balastu. Jubileusz zespołu szantowego, spotkanie z założycielami i muzykami oraz wystawa zdjęć Krzysztofa Barakniewicza.

25 listopada – Flauta, czyli kreatywne zajęcia dla całych rodzin w morskim klimacie. Prowadzenie Anna Grabowska – bądźcie na Fali Dobrej Zabawy. Zapisy: 668 508 066.

Zapraszamy.

Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny. 

A historia nasza… niech płynie przez Darłowo, niczym rzeka Wieprza przynosząc nam morze możliwości i rzekę korzyści.

Fot. Łukasz Dominiak