Literackie spotkanie z Cezarym Łazarewiczem
W środę 12 sierpnia 2020 w „Poczekalni kultury” w Darłowie odbyło się spotkanie autorskie z Cezarym Łazarewiczem. Na wstępie kolega pisarza i reportażysty Arkadiusz Klimowicz przedstawił laureata literackiej nagrody Nike i zapytał o jego dziennikarskie początki.
Cezary Łazarewicz to chłopak z Darłowa, urodził się w roku 1966 i tu pobierał pierwsze nauki. Zanosiło się, że śladem taty po ukończeniu Zespołu Szkół Morskich w Darłowie będzie pływał po Morzach i Oceanach, ale los chciał by było inaczej.
Cezary Łazarewicz wspominał „W drugiej połowie lat 80-tych postanowiliśmy z Maćkiem Klimowiczem i Markiem Łubą, że będziemy wydawać gazetę. Klimowicz był wtedy uczniem darłowskiego liceum, ja z Łubą, który pochodził z Radzynia Podlaskiego, uczyliśmy się w Szkole Morskiej. Wydawało nam się, że wszystko już mamy- maszynę do pisania dostaliśmy od Henryka Grządzielskiego (późniejszego senatora RP), drukarnię Maciek zrobił z deski i z grubego filcu, matryce, farbę drukarską i wałek do drukowania przywiózł nam z Gdańska Przemek Gosiewski.” Zimową nocą w nieogrzewanym mieszkaniu, które udostępnił Błażej Jaźwiński w Darłówku na kiepskim papierze powstał pierwszy numer „Ucha”, gazety podziemnej darłowskiej Solidarności. Kolportowali ja m.in. uczniowie Szkoły Morskiej Maciek Majewski, Stanisław Gawłowski. Wkrótce do redakcji dołączył Arek Klimowicz, który wrócił do Darłowa po medycznych studiach we Wrocławiu.
W połowie lat 80. Cezary Łazarewicz zaangażował się w działalność pacyfistycznego i opozycyjnego Ruchu Wolność i Pokój. Redagował, pisał, drukował i zajmował się dystrybucją opozycyjnych pism drugiego obiegu („Ucho”; „Oko” „Rewers”). Na początku lat 90-tych, kiedy już wychodziło niecenzurowane „Echo Darłowa”, wydawane przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Darłowskiej utalentowany Cezary Łazarewicz niekiedy wspomagał Redakcję swoimi trafnymi, precyzyjnymi i skłaniającymi do refleksji tekstami. Widać było po nich, klasę dziennikarską.
Gdy w 1989 roku przyszła wolna Polska drogi darłowskich solidarnościowych opozycjonistów się rozeszły: Maciej Klimowicz został chemikiem we Wrocławiu, Gosiewski i Gawłowski – poszli w politykę, Arek Klimowicz – został najpierw lekarzem, a następnie samorządowcem, a ja – wyjechałem z Darłowa i zająłem się publikacjami w różnych gazetach i czasopismach, wspominał Cezary Łazarewicz. Po przemianach politycznych organizował „Gazetę Obywatelską”. Wstąpił do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Od 1991 publikował w „ Gazecie wyborczej”, był dyrektorem szczecińskiego Radia na Fali i dziennikarzem „Przekroju”. Od roku 2007 związany był z „Polityką” jako publicysta działu krajowego, następnie z „Nesweekiem” i „Wprost”. W 2015 dołączył do redakcji portalu Wirtualna Polska. W Warszawie ożenił się z Ewą Winnicką znaną dziennikarką i reportażystką oraz autorką kilku książek. Cezary Łazarewicz jest autorem następujących książek:
- Zapraszamy do Trójki (współautor: Ewa Winnicka, Agora 2012)
- Kafka z Mrożkiem. Reportaże pomorskie (Obok, 2012)
- Sześć pięter luksusu. Przerwana historia Domu Braci Jabłkowskich (Znak,2013,
- Elegancki morderca (W.A.B., 2015)
- Żeby nie było śladów( Czarne, 2017)
- Ja rozmowa z Lechem Wałęsą, współautor Andrzej BoberW.A.B. 2017
- Tu mówi Polska. Reportaże z Pomorza (Czarne 2017)
- Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej (Czarne, 2018)
- 1968. Czasy nadchodzą nowe (współautor: Ewa Winnicka, Agora, 2018)
- Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia (Sonia draga Post factum,2019)
Cezary Łazarewicz za swoją twórczość zdobywał wiele nagród. I tak w 2009 był nominowany do nagrody dziennikarskiej Media Tory. W 2016 został laureatem tej nagrody w kategorii ObserwaTOR, Dalej był laureatem nagród: Książka Historyczna Roku z 2016 oraz Nagrody Literackiej „Nike” z 2017 za książkę „Żeby nie było śladów” Książka ta została również nominowana do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego 2017. W roku 2018 otrzymał nagrodę Fali Festiwalu Media i Sztuka, a obecnie w Darłowie, został uhonorowany przez Burmistrza Darłowa medalem 75-lecia Polskiego Darłowa za pomysł organizacji Festiwalu „Media i sztuka”. Całe spotkanie perfekcyjnie i z wielkim znawstwem poprowadził włodarz Darłowa i przyjaciel autora Arkadiusz Klimowicz
Podczas spotkania mieliśmy okazję poznać rezolutnego Stasia syna Cezarego Łazarewicza i Ewy Winnickiej bohatera książki „Jak prawie zostałem piłkarzem”. Na pytanie nad czym obecnie pracuje reportażysta Cezary Łazarewicz dowiedzieliśmy się, że podróżuje śladami wojsk II korpusu generała Władysława Andersa i zbiera materiały do książkowej publikacji na ten temat. Na zakończenie autor podpisywał Czytelnikom swoje książki. Organizatorem tego wydarzenia kulturalnego był Darłowski Ośrodek Kultury im. Leopolda Tyrmanda.
