Maseczka zamiast mandatu
Od 16 kwietnia w miejscach publicznych każdy musi zasłaniać usta i nos. W Darłowie strażnicy miejscy nie będą nikogo karać mandatami. Łamiącym ten przepis wręczą maseczkę.
– Pamiętajmy, wychodząc z domu, o zakrycia nosa i ust. W Darłowie, w najbliższych dniach, Straż Miejska będzie „karać” opornych maseczkami – mówi Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa, który zalecił strażnikom nietypowe karanie mieszkańców w pierwszych dniach obowiązywania nowych przepisów. Wszystko po to, by każdy nauczył się funkcjonowania w nowych realiach, a przy okazji aby realnie odczuł wsparcie samorządu.
Rządowe rozporządzenie nakładające od 16 kwietnia obowiązek zakrywania ust i nosa nie było doprecyzowane właściwie do ostatnich chwil. Dlatego też miasto Darłowo z dużym wyprzedzeniem rozpoczęło akcję zaopatrywania mieszkańców w maseczki ochronne. I z tego planu wywiązało się bardzo dobrze.
Otóż do 15 kwietnia z pomocą pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, pracowników Straży Miejskiej, zarządców nieruchomości i miejskich radnych w Darłowie rozprowadzono blisko 17 tysięcy maseczek, a więc o kilka tysięcy więcej niż wynosi liczba wszystkich mieszkańców.
Akcja ta trwa nadal i włączono do niej trzy punkty stacjonarne, do których każdy mieszkaniec Darłowa wciąż może zgłosić się po maseczki. Te punkty to:
- Poczekalnia Kultury, (ul. Bogusława X 28), telefon: 668 508 066 (w godz. 10-17) – tutaj dostępnych jest również kilkaset maseczek uszytych w ramach społecznej akcji „Królowe szycia”. Z poczekalnią Kultury można się również kontaktować w sprawie włączenia się w akcję.
- Straż Miejska (ul. Wieniawskiego 17 g), telefon: 94 314 34 97 (w godz. 10-17)
- Kino Bajka, ul. Morska 56, telefon: 94 314 26 29 (w godz. 10-12)
UWAGA! Maseczki znajdują się również w samochodzie Straży Miejskiej, który patroluje miasto. Aby otrzymać maseczkę wystarczy poprosić strażników o zatrzymanie pojazdu. Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Darłowie