Niebieski ogień palnika gazowego w ciemności
MPEC: Gazu nie zabraknie!
Dostawy gazu są zabezpieczone, jednak podwyżki cen są nieuniknione – ocenia sytuację na rynku energetycznym prezes darłowskiej spółki ciepłowniczej.
MPEC w Darłowie jest przedsiębiorstwem, które w 100% wytwarza ciepło dostarczane do odbiorców w oparciu o wykorzystanie gazu ziemnego. Takie wydarzenia jak zaprzestanie dostaw gazu przez Rosję do Polski, pomimo wcześniejszych przewidywań, zawsze wywołują emocje i niepokój oraz pytanie co dalej?
– Naszym dostawcą gazu jest PGNiG. Śledzimy na bieżąco i staramy się pozyskiwać informacje na temat zabezpieczenia dostaw, jak i prognoz kształtowania się cen gazu – wyjaśnia prezes spółki.
Zawirowania na rynku paliw gazowych spowodowane odbiciem się gospodarki po okresie pandemicznym, wszyscy odbiorcy odczuli boleśnie na początku roku. Agresja Rosji na Ukrainę pogłębiła tę destabilizację. Zgodnie z zapewnieniami zarówno strony rządowej jak i spółki PGNiG zbilansowanie rynku podaży i popytu gazu będzie zapewnione pomimo braku rosyjskich dostaw. Krótko mówiąc, nie powinno go zabraknąć. Energetyka to sektor strategiczny, więc ograniczenia dostaw, jeśli w ogóle wystąpią, w pierwszej kolejności dotkną przemysł.
– Gospodarstwa domowe, a do takich odbiorców dostarczamy ciepło, są w takich sytuacjach chronione. Przykręcenie termostatów w naszych domach może się okazać jednak konieczne z uwagi na przewidywany dalszy wzrost cen gazu, a co za tym idzie wzrost kosztów ogrzewania. Problem o podobnej skali występuje na rynku węgla i z podobnymi problemami będą mierzyli się odbiorcy ciepła ze źródeł opalanych węglem.