Trzy osoby z prezentem w biurze
Od 20 lat odwiedzają Darłowo. “To jest nasz drugi dom i nasze miejsce na ziemi”
W ostatnich dniach zorganizowaliśmy w Urzędzie Miejskim Darłowa spotkanie dla Pana Grzegorza z Żarowa, który wraz z żoną odwiedza nasze miasto co roku od 20 lat! Wiele wakacyjnych turnusów spędzili tutaj także ze swoimi synami – Patrykiem i Dawidem oraz psem Twixem.
Moja osobista historia miała swój początek jeszcze w latach 80-tych, gdy przyjeżdżałem na kolonie letnie do Dąbek, a potem na wczasy wraz z rodzicami. Był to ośrodek Relaks, który istnieje do dzisiaj, chociaż może pod inną nazwą. Nieodzownym punktem wycieczek było Darłowo i Darłówko, a największą atrakcją płynięcie tzw. wodolotem.
I tak po wielu latach w 2002 roku ponownie pojawiłem się w Darłowie wraz z moją żoną Izabelą i synem Patrykiem. Przez 13 kolejnych lat przyjeżdżaliśmy do Darłowa (nieraz nawet dwa razy podczas wakacji, nie licząc moich przyjazdów na połów dorsza) do tej samej rodziny – Pani Ewy i Pana Józefa.
W 2004 roku byliśmy już 4 osobową rodziną. Zawsze staraliśmy się przyjeżdżać ze znajomymi, rodzeństwem, przyjaciółmi, by wspólnie spędzić ten wakacyjny czas w nad polskim morzem.
Po 13 latach postanowiliśmy spędzać okres wakacyjny w Darłówku Zachodnim na ul. Kaszubskiej. I tak oczywiście aż do dzisiaj przyjeżdżamy nadal i świetnie spędzamy tutaj czas urlopowy.
Warto dodać, że nasi synowie jeździli z nami aż do 17 roku życia, a również przez ostatnie dwa lata towarzyszył nam pies Twix.
Zawsze myślałem, że już chyba wszystko widzieliśmy, ale co roku okazuje się, że zostajemy mile zaskoczeni zmianami oraz wydarzeniami organizowanymi podczas okresu wakacyjnego.
Każdy pyta się mnie “dlaczego tyle razy jeździsz w jedno miejsce, przecież to jest nudne”.
A ja odpowiadam, że Darłowo/Darłówko to jest nasz drugi dom i nasze miejsce na ziemi. Chcielibyśmy kiedyś tam zamieszkać. Mając 47 lat i być 20. rok z rzędu w tym mieście uważam, że mamy prawo z żoną czuć się jak wakacyjni mieszkańcy Darłowa.
Czy nadal będziemy przyjeżdżać do Darłowa/Darłówka? Oczywiście. Zawsze będziemy promotorami tych uroczych miejscowości wśród naszych znajomych i przyjaciół.
Bardzo nas cieszy, że wczasowicze z całej Polski doceniają nasz kurort i chętnie do niego wracają odkrywając przy tym nowe zakątki Darłowa. To też pokazuje, że nasze miasto się cały czas rozwija i przyciąga jak magnes.
Dziękujemy za spotkanie z Panem Grzegorzem i życzymy wielu sukcesów.
Zapraszamy ponownie do naszego pięknego nadmorskiego miasteczka!
