Wieści z portu
Wielu nam wydaje się, że okres zimowy, wczesnowiosenny, to okres flauty. Nic bardziej błędnego. Można zaryzykować tezę, że ostatni dzień wakacji, aż do pierwszych dni lata, to okres bardzo intensywnej pracy.
Ale zanim o nas, nieco statystyki przeładunkowej. W styczniu tego roku firmy obsługujące przeładunki zanotowały wizytę 6 statków, z których podjęto 5 244 tony różnych ładunków, a załadowano na nie ton 5 033. Sumując daje to liczbę 10 277 przeładowanych ton. W lutym było tego jeszcze więcej z 11 jednostek wyładowano 10 317 ton, załadowując na nie 9 144 tony. Daje to wzrost przeładunków do 19 461 ton niemal dwukrotny. Tyle o przeładunkowej roli portu. Teraz o tym jak przygotowujemy się do sezonu 2021.
Już od września zaczęliśmy naprawę naszego Nabrzeża Łebskiego (okolice mostu), ponieważ było zapadnięte i zniszczone, co wymagało sporego nakładu pracy. Uzupełniania szczelin i powierzchni dokonaliśmy m.in. na Nabrzeżach: Kołobrzeskim, Warsztatowym, Rybackim, a także na Koszalińskim i Słupskim. Wszystkie w ścisłej współpracy z UM Darłowo. Podobnie było z Nabrzeżami w naszym zarządzie, czyli: Usteckie, WOP, Zachodnie, Dorszowe. Pozostałe są w użyczeniu na rzecz Urzędu Morskiego w Szczecinie. Te użyczenia kończą się w kwietniu tego roku.
Na koniec kilka słów o naszej perełce, czyli Marinie Darłowo. Tu prace remontowe, pielęgnacyjne i konserwacyjne trwają praktycznie non stop. Nasza Marina jest coraz tłumniej odwiedzana przez brać żeglarską, nie tylko z Polski. O swej fascynacji naszym małym, rodzinnym portem mówią wiele. Pamiętają naszą gościnność, piszą do nas i o nas bardzo ciepło. To buduje wspólną więź, a nam daje kopa do intensywnej pracy.
Mamy nadzieję, że wzorem choćby roku ubiegłego pandemia odpuści i nasi goście znowu tłumnie odwiedzą Port Darłowo, Marinę i Miasto Darłowo.