Jak spędzaliśmy czas wolny w PRL?  Temu między innymi tematowi poświęcone było wczorajszej spotkanie z Wojciechem Przylipiakiem, które miało miejsce w darłowskiej Bibliotece Publicznej im. Agnieszki Osieckiej. Czytelnia biblioteki zapełniła się gośćmi, którzy mieli nie tylko nadzieję na sentymentalną podróż do lat dzieciństwa czy młodości.

Wojciech Przylipiak jest dziennikarzem i jak to sam mówi, zbieraczem; kolekcjonuje przedmioty związane z Polską Rzeczpospolitą Ludową. Swoje zdobycze można zobaczyć na blogu www.bufetprl.com. Jego zamiłowanie do PRLu zaowocowało między innymi książką „Czas wolny w PRL” – barwnym, pełnym anegdot i cytatów z epoki reportażem o wypoczynku w Polsce Ludowej.

Tematem przewodnim spotkania była jednak najnowsza pozycja autora pt. „Sex, disco i kasety video”. Wspomina w niej lata 80 i wczesny kapitalizm. Jak mówił autor -dla niego lata 90. to czas szczególny. Kapitalizm po polsku dopiero raczkował i trzeba się było odnaleźć w nowych realiach. Niektórzy szybko się dostosowali – zbijali fortuny na produkcji pirackich kaset, handlowali, nagrywali, przegrywali albo kręcili filmy erotyczne. Był to również czas rozkwitu polskiej popkultury – wyrosłej z jednej strony z szarości i absurdu przełomu lat 80. i 90., a z drugiej z zachodniej popkultury, z której czerpaliśmy garściami, często bezkrytycznie.

Obie pozycje to reportaże o rzeczywistości lat 90. Nie ma tu wielkiej polityki, są za to codzienne rozrywki, zwyczajne pasje, ekscytacje i nadzieje Polaków tamtych lat

W wymarzonych dżinsach z pierwszego w mieście sklepu Levi’sa, żując gumę Turbo i z walkmanem przy pasku, z własną składanką „the best of”, jechało się na deskorolce oddać kasety video do wypożyczalni – cytowała autora prowadząca spotkanie – dyrektor biblioteki Joanna Witkowska,

Podczas spotkania można było poczuć smak PRLu dosłownie. Nie zabrakło bowiem kultowej oranżady, zimnych nóżek, koreczków, paluszków czy cukierków raczków.

Książki będą dostępne w czytelni od poniedziałku. Polecamy uwadze.

Pobierz stronę do PDF